lut 02 2006

jazz swing electro


Komentarze: 2
Wczorajszy dzień to była porażka, ale dziś jest dziś. Cappuccino, które dziś piłam nic mnie nie kosztowało. Pozatym... jazz, swing, electro, jazz, swing, electro, jazz, swing, electro... Skrobiemy się w góre. Chyba znowu zaczne żyć dla przyjemności, dla dobrej zabawy i krzywych uśmiechów, ale uśmiechów. Cappuccino, jazz, swing, electro, śpiew, wino, kobiety, ave cezar, ave cesarzowa.
graphitowa_roza : :
BanShee
07 lutego 2006, 13:47
też bym się napiła cappucino.. może to by zmieniło mój świat na lepszy...?
02 lutego 2006, 22:54
Dla krzywych usmiechów to ja życ nie chcę.

Dodaj komentarz