paź 13 2004

dwuwymiarowy


Komentarze: 3

Mój internet zrobil sie dwuwymiarowy. Bez glebi. Kiedyś mial jej duzo, tej glebi. Zaczynam z czasem zadawac sobie rozne dziwne pytania egzystencjonalne, to znaczy same pojawiaja mi sie w glowie , a odpowiedzi przychodza po duzym czasie albo wcale. Tym czasem siedze jak taki kretyn i wysylam ludziom smsy z bramki internetowej, Ci co wiem ze maja wiecej kasy odpisuja a ja mam radoche, ze ktos sie do mnie 'odzywa'. Glupie, wiem... Ale lepsze to niz geografia ktora lezy w moim pokoju. Potrzebuje kasy na puszke różowej farby, musze zlookac ile najtansza. I jakis spray. Nie wiem czemu tak chce sie zaangarzowac w te glupie pomysly. A za to mądrzejszy pomysl, czyli 'kamienice' cierpi na zastoj i chyba powoli obumiera. Trzeba rozdmuchac te iskierki i na nowo rozniecic ogien. I kasa, to w sumie najgorsze. Nie mam ani grosza, nawet nie moge sobie goracej czekolady w szkole za 1zl kupic :/. Jutro teatr, to bardzo odciąża ten tydzien. Mam ochote na zalozenie jeszcze jednego bloga. Nie wiem czy ich nadmiar jest dobry :/.

graphitowa_roza : :
Arbuz
14 października 2004, 19:17
Hym ... moj net tez jest pusty smutny i fogle a kiedys byl inny
14 października 2004, 11:34
zapląbowany log to coś bardzp fajnego :)
13 października 2004, 23:53
Tyle blogów? A na każdym Ty? Czułabym się... rozbita:)

Dodaj komentarz