paź 07 2004

juz nie moge


Komentarze: 3

Przeczytalam duza czesc mojego takiego cichego bloga z jaknajmniej znanego serweru. Zmieniam sie, ciagle. Nie wiem czy wogole mozna lubic bloga, ale tamtego chyba lubie. Naprawde bardzo sie zmienilam. Nie moge opanowac tych dni, zmieniajacych sie na miesiace i lata. To juz dwa lata od kad, to juz rok kiedy, to juz dziesiaty rok od czasu gdy. Zmieniam sie i kazda najmniejsza zmiana jest jak najbardziej istotna. Za 5 miesiecy JUZ 17 lat, jeszcze poltora roku do osiemnastki. Jaka ja juz stara jestem. Jaka absolutnie nie dorosla, nie gotowa na to wszytko. Mysl o doroslosci mnie przeraza. Bardzo. Chce wrocic tam, gdzie wrocic juz nie moge. Dobranocka co wieczor, sterta pluszowych zabawek, klocki lego, dmuchane kolo i nie tylko, z zapalem czyszczone glany, wyszywanie pierwszej naszywki, pierwsza kaseta z Blind Guardianami i nie tylko, rodzenie sie pierwszych ideii, walka z wiatrakami, czarna czern i nie tylko, puste jak nigdy glupie i wzniosle ze na wieki i do zarania dziejow 'zawsze mozesz na mnie liczyc', lisc na pajeczynie, dlonie na drzewie i nie tylko, park zimna bardzo zimna zima, sanki, kakao i nie tylko, gory, Sofia, prysznic, okna. Chce wrocic tam, gdzie wrocic juz nie moge. 

graphitowa_roza : :
Arbuz
13 października 2004, 20:28
Jezeli sądzisz chmielus ze jestes niewystarczajaco dorosla i fogle to wejdz na mojego bloga ... przekonasz sie ze jestes :] Kwik
08 października 2004, 16:30
Dzieciństwo już nigdy nie wróci. Ale na szczęście dzieciaka można zachować w sobie. Wiem z doświadczenia:]
...empatia...
08 października 2004, 08:48
Zazwyczaj tak się już ma. Że nie doceniamy tego co w danej chwili mamy,a tęsknimy za tym gdy zdamy sobie sprawę, z tego, że właśnie to utraciliśmy..Nic nie trwa wiecznie

Dodaj komentarz