sie 22 2003

odnaleść siebie


Komentarze: 6

Bylam dzis na rowerku w takim slodkim miejscu, już kiedys o nim pisalam, nazwalam je moim przedsionkiem raju. Jest to w golym polu, a w czasie zachodu slonca wyglada cudnie, wiatr delikatnie skalda mi pocalunki na twarzy, slonce obdarza swymi krwistymi promieniami a patki, swierszcze i zaby tak rozkosznie rozdzierają ciszę... W takich miejscach można odnaleść prawdziwego "siebie" i można znalesc wiele odpowiedzi na dreczące nas pytania... Jeżeli chcemy być naprawde wolni najpierw musimy dowiedzieć się kto nas więzi, często jesteśmy więżniami wlasnego JA....  To już z pewnościa ostatnie cieplejsze dni... ale mam nadzieje że jesień będzie pogodna.... 3majcie sie duszyczki

graphitowa_roza : :
25 sierpnia 2003, 12:33
w takich miejscach nawet zadawac takich trudnych pytan nie chce. wtedy one w ogole nie przychodza do glowy.
peace
23 sierpnia 2003, 14:29
Ja lubie jesien ale tylko wczesna nie nawidze jej onca gdy podaj deszcze
22 sierpnia 2003, 21:56
Rozmarzyłam się.......:) Ale wiem,że jesień ma swoje uroki,czasami o wiele piękniejsze od lata...Nie będzie źle:) Pozdrawiam!
22 sierpnia 2003, 20:47
Hmm NIGHTWISH...tego sluchasz miedzy innymi...jak to zobaczylam, hmm...KTOŚ mi to polecił...Sleeping Sun...odleciałam przy tym utworze...hm, piekni episzesz, kimkolwiek jestes:)
tristania
22 sierpnia 2003, 20:28
heh ladna nazwa...przypomina mi sie ania z zielonego wzg. ..heh.:)
22 sierpnia 2003, 20:25
Gdyby tak kazdy potrafil znalesc taki swoj "przedsionek raju"... Pozdrawiam:D

Dodaj komentarz