A może powinnam się rozciągnąć? Jak wyrzuta guma, tyle różowa co szara.
Mentalna samotność, tak rozległa i powszechna jak ten Internet. To właśnie
nasz ósmy cud świata - Internet. A ja mam Evangeliona i Ghost in the shell'a. (
Nie mowiac o Hellsing). Wszystkie ewentualne wizje przyszłości podobają mi się
coraz bardziej, tylko stoje z boku i obserwuje, gdzie potoczy się ten świat,
gdzie ci ludzie go pchają. Sama nie mam zamiaru go pchać, to fascynujące,
wmawiać sobie, że nie jest sie częścią tego wszystkiego. Bez świata sama
sobie światem. A może powinnam się rozciągnąć? Jak wyrzuta guma, tyle
różowa co szara. Mentalna samotność, tak rozległa i powszechna jak ten
Internet. To właśnie nasz ósmy cud świata - Internet. A ja mam Evangeliona i
Ghost in the shell'a. (Nie mowiac o Hellsing). Wszystkie ewentualne wizje
przyszłości podobają mi się coraz bardziej, tylko stoje z boku i obserwuje,
gdzie potoczy się ten świat, gdzie ci ludzie go pchają. Sama nie mam zamiaru
go pchać, to fascynujące, wmawiać sobie, że nie jest sie częścią tego
wszystkiego. Bez świata sama sobie światem. A może powinnam...
Dodaj komentarz