Komentarze: 6
Sucho mi w gardle... trzeba będzie ogolić nogi, ehhh niech ktoś to zrobi za mnie..... coś mnie swędzi na plecach.... Czemu moja mama nie kocha mnie taką jaką jestem, tylko na każdym kroku chce za wszelką cenę zmienić?.... musze kupić sobie trampki, takie za kostke... nie rozumniem wegetarian, zawsze bylo tak: czlowiek dzięki swojej sile, sprytowi i wysilkowi upolowal zwierzę, zatem może zrobić z nim co chce, teraz czlowiek dzięki swej inteligencji hoduje zwierzę, zatem również może zrobić z nim co zechce, no cóż, jestem tolerancyjna.... nos mnie swędzi, chyba zaraz kichne.... a może nie.... tęskno mi za Pauliną..... pić mi sie chce..... to nie byl mily dzien, byl okropny, dobrze, że już sie skończyl.... gg sie zjebalo, qurwaaaaaaaa...... dzis będe transowac i jak krem czekoladowy kocham kiedys wyjde z tego ciala, chocby dzien przed smiercią....