Archiwum 25 października 2003


paź 25 2003 Oddech
Komentarze: 4

Weź teraz głęboki oddech. Ale niech to nie będzie taki zwykły oddech. Poczuj jak powietrze wpada do twoich nozdrzy, wyobraź sobie, że ten oddech będzie twoim ostatnim. Że po tym oddechu nie nastąpi już następny, on będzie ostatni, delektuj się nim do granic możliwości, niech ten "ostatni" oddech będzie najwspanialszym oddechem jaki kiedykolwiek zaczerpnąłeś w życiu. Niech powietrze wyda się słotkie, nim je wypuścisz, pomyśl, co przyniosły ci wszelkie inne oddechy? A teraz pozwól powietrzu wypłynąć z twych płuc i przez jak najdłóższy czas nie łap kolejnego oddechu. A teraz opowiedz mi, jak smakował. Bo mój był prawdziwym rarytaskiem, nie myślałam, że oddychanie może być przyjemne...

 

graphitowa_roza : :